Wraz z uczestnikami spaceru, szukając ciekawych kadrów, zwiedzaliśmy najstarsze zakątki Bierunia Nowego, m.in. budynek dworca z 1859 r. czy gmach pruskiego Głównego Urzędu Celnego z 1830 r. Dotarliśmy do brzegu Wisły, którą spławiano m.in. ryby z Wielkiego Stawu Bieruńskiego na królewski dwór w Krakowie czy węgiel na drewnianych, płaskodennych galarach. Niewiele brakowało, aby stąd „wypływały” produkowane w FSM-ie maluchy.
W naszej wędrówce było też miejsce na przeszłość nieco bliższą. Poznaliśmy historię kopalni „Piast”, przeszliśmy ul. Granitową podziwiając rzeźby Ireneusza Wierzby, odwiedziliśmy paciorkowce i powstałe w 2015 r. bijasowickie mini-arboretum.
A nawet próbowaliśmy gry w bule! Dziękujemy Stanisław Jurecki
oraz całej ekipie z bulodromu za piękne przyjęcie.